......Temat dawał wiele możliwości.
...Inspiracja była wszędzie:
na zasadzie bezsłowności
opiera się przecież muzyka, nuty, obrazy i symbole i świat roślin.
Można się we wszystkim doszukać niemego przekazu. Uczono nas,
iż ogólne podstawowe warunki dobrej komunikacji to jednosć czasu
i miejsca, wspólny język i czytelny komunikat słowny. Teraz
możemy udowodnić, że ten przepis da się okroić do tylko
tej pierwszej zasady. Mamy nadzieję, że to, co przedstawiliśmy
udowodni, że nie trzeba otwierać ust, szukać słów
i układać zdań, żeby coś wyrazić. Mało tego,
nie trzeba nawet mieć ust. Zwierzęta są naturalnie niewyposażone
w zdolność mówienia, a jednak sobie radzą, nieraz pokazując
to, o co im chodzi o wiele dosadniej niż słowem. Są rzeczy, gesty
i symbole lepiej oddające miłość niż prozaiczne, aczkolwiek
piękne, "kocham cię". Są zachowania, które zranią bardziej
niż "nienawidzę cię". Świat nie zaczyna się przecież od
dużej litery i nie kończy na kropce....